Forum Hoona, czyli: Metafizyczne rozmowy o życiu   - Strona Główna
Zaloguj

O ucieczce człowieka przez samym sobą
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Hoona, czyli: Metafizyczne rozmowy o życiu - Strona Główna -> PSYCHOLOGIA W żYCIU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hoona
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:52, 24 Sie 2006    Temat postu: O ucieczce człowieka przez samym sobą

W innym wątku wyszło nam, że zdarza się, że jedni uciekają w niezależność, inni w zależność, że ciągle gdzieś czai się dążenie do poczucia bezpieczeństwa, a to poczucie widzimy we wszystkim, tylko nie w nas samych....

Uciekamy.

Ciągle uciekamy przed samymi sobą.

A życie nas goni i dostarcza coraz to nowych konfrontacji.

I tak trwa ta zabawa, ten ruch w przestrzeni.

Czasem udaje mi się zatrzymać, odwrócić i spojrzeć potworowi w oczy.
Okazuje sie, że wcale nie umieram z przerażenia, za to odbieram mu moc nad sobą.

Czasem... trzeba stanąć i przyznać, że w gruncie rzeczy nic nie wiemy i nigdzie nie zmierzamy. Że nie ma żadego celu, ni rozwoju.
Że wszystko jest przykrywką.

Co zostaje po takim uświadomieniu? Chwila ciszy i prawdy - przez mgnienie oka.

A potem biegniemy dalej... Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wow33




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:40, 25 Sie 2006    Temat postu:

wiec po co uciekac?
jestesmy soba wiec badzmy soba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radi




Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciechanów

PostWysłany: Pią 17:36, 25 Sie 2006    Temat postu:

Ucieczka... Hoona co Ty mówisz.. znaczy piszesz? Ten galop to nie jest uciekanie, to pogoń... naprawdę... przyjrzyj się temu Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hoona
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:32, 25 Sie 2006    Temat postu:

Cytat:
jestesmy soba wiec badzmy soba...


Taaa... a co to jest "sobą"? Kwasny

I czy umiesz byc naprawde soba ty sam?
I czemu, kiedy jestes soba, odczuwasz jednoczesnie wyrzuty sumienia w stosunku do innych? Czy w takim razie akceptujesz w pelni to "sobą", ktoremu w danej chwili ulegasz?

Moje "sobą" to blaski i... cienie.
A uciekamy zwykle przed cieniami wlasnie.
Ciezko przyjac do wiadomosci, ze nie jest sie idealnym (haha, stary moj problem i w kolko mi wraca) a ty piszesz: badz soba, badz tez tym cieniem, badz nieidealna. (tak mi w efekcie wychodzi Mruga )

Totez staram sie byc soba - nawet ta nieidealna. Tylko wprost pisze, ze to ani nie takie proste, ani nie takie stale.

I nawet jesli po raz pierwszy czy dziesiaty sobie cos uswiadomie, to jeszcze nie znaczy, ze juz na "amen" wykorzenilam to z siebie.

Wszystko jest procesem - takze procesem przynawania sie do faktu, ze w gruncie rzeczy nic nie znaczymy, ze zadni z nas oswieceni, czy jakos tam "rozwinieci", a jedyne co mi dzis przychodzi do glowy, to:

A JAKIE TO MA ZNACZENIE?

Cytat:
Hoona co Ty mówisz.. znaczy piszesz? Ten galop to nie jest uciekanie, to pogoń...


Pogon... na gumie Wesoly im szybciej uciekasz do przodu, tym mocniej cie trzasnie za chwile o sciane Mruga

Oj, chlopaki, wszystko to na nic, caly ten zgielk....

Moze li tylko po to, aby docenic w koncu tej drogi cisze istnienia....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radi




Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciechanów

PostWysłany: Pią 20:54, 25 Sie 2006    Temat postu:

hoona napisał:
Oj, chlopaki, wszystko to na nic, caly ten zgielk....

Moze li tylko po to, aby docenic w koncu tej drogi cisze istnienia....

Oj, dziewczyno... marudzisz. Mruga Zanurz się w tę ciszę już teraz to poznasz jutro nowy smak tego dzisiejszego zgiełku.
O rany... co ja plotę. Zawstydzony Znaczy chciałem powiedzieć... pomedytuj troszkę to może docenisz parę rzeczy już teraz. Docenisz? Raczej doświadczysz i to Ci wystarczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hoona
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:15, 25 Sie 2006    Temat postu:

Taak - tylko istnienie i ja.

Nawet jak jestem zolwiem (a czasem mi sie wydaje ze jestem) to i tak po zolwiowemu, ale cos tam do mnie dociera Wesoly

ps: piszac zolwiem mam na mysli "zolwiem na drodze rozwoju" jezeli ktos nie wie ze sie wyglupiam Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wow33




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:24, 26 Sie 2006    Temat postu:

Cytat:
Moje "sobą" to blaski i... cienie.

i co z tego ze blaski i cienie?
po co to analizowac, wszystko jest dokladnie takie jakie ma byc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wow33




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:26, 26 Sie 2006    Temat postu:

"A JAKIE TO MA ZNACZENIE? "
znacznie lepiej sie czuje pozostawiajac wiele pytan bez odpowiedzi...
mam wrazenie ze za duzo analiowania komplikuje zycie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hoona
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:48, 28 Sie 2006    Temat postu:

wow33 napisał:

znacznie lepiej sie czuje pozostawiajac wiele pytan bez odpowiedzi...


Jesli potrafisz zyc z pytaniem bez odpowiedzi, i bez dyskomfortu z tego powodu to ok. [choc nie wierze Wesoly ]

Jesli jednak pozostawiasz pytanie bez odpowiedzi, bo proby analizy doprowadzaja cie do wnioskow, ktorych nie chcialbys sobie uswiadomic, ktore ci jakos "nie leza", to wowczas takie zostawianie pytan bez odpowiedzi jest wlasnie Ucieczka - i wracamy do poczatku tego watku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wow33




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:54, 28 Sie 2006    Temat postu:

im wiecej znajdujesz odpowiedzi na swoje pytania tym coraz wiecej pojawia sie nowych pytan
wobec czego znacznie przyjemniej jest zyc ze swiadomoscia pytan bez odpowiedzi niz ludzic sie odpowiedziami prowadzacymi do uswiadomienia sobie kompletnej niewiedzy czlowieka
wole pytania niz pokretne odpowiedzi
kazda odpowiedz na pytanie kieruje nas w kolejny slepy zaulek a ignorancja jest cudowna...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hoona
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:28, 31 Sie 2006    Temat postu:

wow33 napisał:
im wiecej znajdujesz odpowiedzi na swoje pytania tym coraz wiecej pojawia sie nowych pytan

Co zreszta lubie... normalny objaw ruchu, postepowania do przodu...
Cytat:
wobec czego znacznie przyjemniej jest zyc ze swiadomoscia pytan bez odpowiedzi niz ludzic sie odpowiedziami prowadzacymi do uswiadomienia sobie kompletnej niewiedzy czlowieka

No mnie odpowiedzi do takich wnioskow nie prowadza, wrecz przeciwnie - widze coraz wiecej i szerzej, odpowiedzi mnie satysfakcjonuja.
Cytat:

kazda odpowiedz na pytanie kieruje nas w kolejny slepy zaulek a ignorancja jest cudowna...

Widze ze ile ludzi, tyle wszechswiatow Wesoly
Dla mnie ignorancja jest przeciwienstwem cudownosci... Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wow33




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:54, 02 Wrz 2006    Temat postu:

z pozornych odpowiedzi wynika pozorny postep co widac w srodowisku naturalnym zdominowanym przez czlowieka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hoona
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:13, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Jeżeli kogos zadowalaja pozory - tak.

Ale każdy z nas tworzy własny świat i sam decyduje co w nim sie znajdzie: pozory, złudzenia, ignorancja, chłód, ucieczka - czy zywe i realne, rzeczywiste i prawdziwe, tak że nie trzeba sie nawet uszczypnąc zeby wiedziec że tak jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:09, 04 Wrz 2006    Temat postu: guru

dlaczego kto sadzi, że uciekamy? My tworzymy. My tworzymy siebie nowego, juz nie na dawna modłe, ale własnego.
Powrót do góry
hoona
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:08, 09 Wrz 2006    Temat postu: Re: guru

Anonymous napisał:
dlaczego kto sadzi, że uciekamy? My tworzymy. My tworzymy siebie nowego, juz nie na dawna modłe, ale własnego.


Kazdy mowi o sobie - zatem gratuluje Ci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Hoona, czyli: Metafizyczne rozmowy o życiu - Strona Główna -> PSYCHOLOGIA W żYCIU Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin